Spis treści
Kłody zamiast miejsc do parkowania na Świerczewie w Poznaniu. O co chodzi?
Anonimowy mieszkaniec skontaktował się z nami w sprawie ciągnących się od lat problemów z parkowaniem na poznańskim Świerczewie.
- To jest stare osiedle i te ulice były robione niezgodnie z normami. Ich szerokość jest taka, że jak są chodniki, to są problemy, żeby się dwa samochody minęły. Ludzie potrzebują miejsca do parkowania i w związku tym często stoją na chodnikach lub szukają miejsc, które należą do Zarządu Zieleni Miejskiej i na nich parkują. Nigdy nie było z tym problemu
- mówi w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" jeden z mieszkańców poznańskiego Świerczewa.
Zobacz zdjęcia ze Świerczewa:
Mieszkaniec wskazał, że jedna z mieszkanek, której problem nie dotyczy, "atakuje" kierowców, którzy stawiają tam swoje pojazdy. Właśnie ta mieszkanka była na przedwyborczym spotkaniu z Jackiem Jaśkowiakiem, gdzie poruszyła ten problem. To odbyło się w szkole przy ulicy Jesionowej 8 lutego tego roku.
Straż miejska interweniowała po spotkaniu z Jackiem Jaśkowiakiem?
Później na osiedlu zaczęła pojawiać się straż miejska. Tłumaczyli, że nie wolno tu stawać, wystawiali mandaty.
- Było to zaprzeczeniem tego, co było ustalone na nieformalnym spotkaniu wywołanym przez Radę Osiedla z Zarządem Dróg Miejskim, Zarządem Zieleni i Urzędem Miasta
- mówi mieszkaniec.
W wyniku tego spotkania ustalono, że można parkować prostopadle do drogi, wyznaczono linię, do której mogą parkować samochody, obok posadzono drzewka. Było to pod koniec poprzedniego roku. Miejsce do parkowania jest pasem przynależącym do drogi, której właścicielem jest Zarząd Dróg Miejskich, dodatkowo nie ma żadnych znaków. Nie ma informacji, która wskazywałaby na zakaz parkowania.
Kłody wymuszają kierunek parkowania
Po licznych patrolach straży miejskiej mieszkańcy postanowili interweniować. Wysłali pisma do Urzędu Miasta, Zarządu Zieleni i Dróg. Nie są one jednak jeszcze rozpatrzone. W międzyczasie radna osiedlowa Katarzyna Pampuch pomogła we wszystkich procedurach i udało się "wymusić" prawdziwe oświadczenie z Zarządu Dróg Miejskich. Okazało się, że w pasie drogowym można parkować. Po paru dniach mieszkańcy zauważyli ciężarówki, na których przywieziono kłody drzew.
- Co to jest za sposób wymuszania rodzaju parkowania?
- pyta zaniepokojony mieszkaniec.
- To się albo oznacza znakiem albo informuje w inny sposób
- dodaje.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Turystyczna Wielkopolska - Powiat czarnkowsko-trzcianecki:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?